Masterchef Literackiej Kuchni – finał

 

Książnica Płocka wspólnie z Płockim Stowarzyszeniem Przyjaciół Książki i Bibliotek po raz szósty zorganizowała turniej o tytuł Masterchefa Literackiej Kuchni, po raz pierwszy w zupełnie nowej formule, ogólnodostępny dla wszystkich bez względu na wiek, znajomość  książek z konkursowego menu oraz umiejętność gotowania. Uczestnicy poznali smak przygotowanych przez nas dań konkursowych, poczuli szczyptę adrenaliny i stanęli do boju o tytuł Masterchefa Literackiej Kuchni. Na finał konkursu zaprasza Joanna Banasiak, Dyrektor Książnicy Płockiej.

 

Tytuł Masterchefa Literackiej Kuchni w 2020 roku oraz nagrody rzeczowe otrzymują:

 Aniela PUŁAWSKA

Dominika PODRASKA

Kamil MOKRZANOWSKI

Gratulujemy!

To nie koniec!

Nagrodę specjalną za najlepsze lepieje otrzymuje Zofia LIPIŃSKA.

Pozostali uczestnicy konkursu, którzy zdobyli więcej niż jeden punkt, otrzymują od nas „nagrody zachęcenia”, które, mamy nadzieję, zaostrzą wasze apetyty przed kolejnymi konkursami (kubki i książki).

Wszyscy zostaną przez nas poinformowani mailowo, umówimy się też na indywidualny odbiór nagród.

Poniżej prezentujemy odpowiedzi na poszczególne zadania oraz kilka wybranych lepiejów.

 

Odpowiedzi:

Zadanie 1: Ostatnia osoba wzięła czekoladę razem z woreczkiem.

Zadanie 2: Przede wszystkim na bukiecik róż, a „potem kino, cukiernia i spacer”.

Zadanie 3: Była to Hanna. Anna powiedziała prawdę stwierdzając, że to nie ona zjadła ciastko. Paweł powiedział prawdę mówiąc, że to była któraś z dziewcząt. Marek skłamał oskarżając Pawła. Hanna powiedziała prawdę, że Marek skłamał.

Zadanie 4: chilii con carne

Zadanie 5

Zofia Lipińska:

 

Lepiej z dziadkiem pograć w bierki,

niż w smartfonie męczyć gierki.

 

Lepiej w Płocku czyścić molo, 

niż być fanem disco polo.

 

Lepiej iść na kurs żigolo,

niż na koncert disco polo.

 

Lepiej rosół zjeść na zimno,

niż na meczu Wisły kimnąć.

 

Lepiej rosół słodzić miodem,

niż marnować w domu wodę.

 

Basia Majczak:

 

Lepiej wybić sobie zęby,

niż Wasz rosół wziąć do gęby.

 

Lepiej kozę doić z rana,

niż na smartfon mieć znów bana.

 

Kamil Mokrzanowski:

 

Lepiej rosół popić wodą,

niźli wkurzyć pannę młodą.

 

Lepiej bawić się smartfonem,

niż podrywać cudzą żonę.

 

Lepiej kupić kebab rollo,

niż posłuchać disco polo.

 

 

Tegoroczny konkurs był dofinansowany ze środków
Samorządu Województwa Mazowieckiego oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.