Peter Gabriel

Peter Gabriel: i/o

Mało kto pracuje nad jednym albumem przez ponad 20 lat! Warto było jednak czekać na pierwszy album Petera Gabriela z nowym materiałem od czasu „Up” z 2002 roku.

Nadszedł czas, aby podziwiać jego ukończone dzieło – 12 utworów, które stanowią potwierdzenie jego zdolności jako kompozytora, ale i porywającego głosu, który wciąż brzmi doskonale. Często prowokujące do myślenia piosenki poruszają tematy życia i wszechświata. Album, skupia się bowiem na naszej relacji z otaczającym nas światem – „I’m just a part of everything”, śpiewa w tytułowym utworze Peter.

Powracający motyw przeplata się z upływem czasu, śmiertelnością i żalem, ale i takimi tematami, jak niesprawiedliwości, inwigilacja i korzenie terroryzmu. Choć pełen refleksji, nastrój albumu nigdy nie jest przygnębiający – „i/o” to pełne przygód muzyczne doświadczenie oparte na nadziei, zwieńczone optymistyczną piosenką „Live and Let Live” zamykającą krążek.

Peter od dawna stara się przesuwać granice, których niechętnie przekracza większość artystów. „i/o” to nie tylko zbiór kilkunastu piosenek – każdy z 12 utworów został poddany dwóm miksom stereo: Bright-Side Mix, których autorem jest Mark „Spike” Stent, oraz Dark-Side Mix Tchada Blake’a.

Peter stworzył album w zaufanym gronie. Są tu niezawodni gitarzysta David Rhodes, basista Tony Levin i perkusista Manu Katché. W kilku piosenkach możemy odczuć wpływ długoletniego współpracownika Briana Eno, zauważalny jest także wkład takich artystów jak Richard Russell, pianista Tom Cawley, trębacze Josh Shpak i Paolo Fresu, wiolonczelistka Linnea Olsson i grająca na klawiszach córka Petera, Melanie. Jej wkład w chórki doskonale współpracuje z wokalem Ríoghnach Connolly z The Breath, podczas gdy bywalcy Real World Richard Chappell, Oli Jacobs, Katie May i Richard Evans wspólnie zajęli się programowaniem i grą na różnych instrumentach. W poszczególnych utworach możemy usłyszeć chór Soweto Gospel Choir i szwedzki chór męski Oprhei Drängar, a smyczki New Blood Orchestra pod wodzą Johna Metcalfe’a zapewniają niezapomniane doznania dźwiękowe.