Uwaga Czytelnicy! Od 30 marca do 4 kwietnia gmach główny Książnicy, wszystkie filie biblioteczne, Chotomek oraz Mediateka będą nieczynne
7 kwietnia (Wielki Piątek) wszystkie placówki Książnicy czynne do 17.00, a 8 kwietnia (Wielka Sobota) zamknięte
Uwaga! W dniach 13 - 22 marca 2023 roku Filia nr 10 (Borowiczki) będzie zamknięta z powodu inwentaryzacji zbiorów

“O Liść Dębu” – wiersze nagrodzone

Niepokój wysłowiony

Fragment wstępu autorstwa prof. Piotra Śliwińskiego, przewodniczącego jury XXXIV Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Władysława Broniewskiego „O Liść Dębu”.

Zaletą [konkursu poetyckiego „O Liść Dębu”] jest możliwość zobaczenia w nadesłanych utworach ducha, czy skromniej – duszka czasu. Wiersze konkursowe stanowią bowiem najbardziej aktualną odpowiedź na wyzwania naszych dni. Zarówno te artystycznie wartościowe, jak i te, którym sporo brakuje, by można nazwać je poezją, mówią coś istotnego o tym, co niejasno myślimy, składają w słowa nasze przeczucia i niepokoje.

Trawi nas podskórny lęk o stabilność i przewidywalność życia w świecie, którego nie opuścił jeszcze koronawirus, a który już został dotknięty przez kolejną, jeszcze bardziej przerażającą plagę – wojnę. Jeśli dodać do tego coraz dotkliwszy kryzys ekonomiczny i społeczny, szereg zakłóceń tzw. normalności, powszechnie doświadczanych, to racjonalnych powodów do niepokoju z pewnością nie brakuje.

Jeszcze się wrzucam do skrzynki,

jeszcze oddaję się w obce ręce,

lecz kurier już jedzie ze zwrotem.

                     (Mirosław Gabryś, Korespondencja)

Czuję się obok

We własnym domu

za barierką

Jacyś ludzie podnoszą ręce i naciskają guziki.

                    (Jacek Maria Hohensee, Obok)

 

Rosjanka protestująca w Warszawie wiesza sobie tabliczkę

z napisem  „wstyd”. Rosjanka, której w Dubaju odmówiono

sprzedaży kolekcji Chanel uważa, że to barbarzyństwo.

                   (Piotr Zemanek, Ludzie i barbarzyńcy)

 

Wrażliwość i wyobraźnia (…) otwierają człowieka na ból, upokorzenie, samotność, uprzedmiotowienie, zgrozę, szereg doznań, których nikt nie pragnie, lecz niektórzy nie unikają. Tymi „niektórymi” są poetki i poeci (…). Zaraza, wojna, kryzys to stany wywołujące panikę, a panika oznacza utratę mowy. I dlatego nawet do gruntu pesymistyczne, przesycone niepokojem utwory mają ważne zadanie – ocalić język, wolę porozumienia, szacunek dla mówienia i słuchania; ocalić przed sytuacją, w której – bezjęzyczni – przestajemy być ludźmi. Na tym polega cud poezji, że – służąc pielęgnowaniu własnego czułego, a czasami narcystycznego „ja” –  przyczynia się do ocalenia świata przed śmiertelną niemotą. Czesław Miłosz miał sporo racji.

Ale wiersze rywalizujące o „Liść Dębu” przynoszą nie tylko niepokój, niektóre niosą głównie wzruszenie, niekiedy zachwyt. Odnosi się on przede wszystkim do Płocka (…). Płock jest wart każdego wiersza.

Tekst: Milena Gurda-Jaroszewska

Książnica Płocka im. Władysława Broniewskiego

realizacja: geotechnology.pl
Moja e-bibliotek@ liderem informatyzacji na Mazowszu

Projekt jest realizowany w ramach programu 2.1 E-usługi, Poddziałanie 2.1.1 E-usługi dla Mazowsza, typ projektów Informatyzacja bibliotek, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2014-2020.

Skip to content