10 kwietnia
„Ja żyję biednymi ludźmi” – mawiał biskup Leon Wetmański do swego brata stryjecznego i słowom tym dawał świadectwo przez całe życie.
Dziś 136. rocznica urodzin błogosławionego kapłana, którego nazywano ojcem ubogich i sierot, bo znaczną część swego czasu i majątku im poświęcał. W Petersburgu, gdzie po studiach w Akademii Duchownej zastała go I wojna światowa, zorganizował pomoc dla polskich uchodźców i osieroconych dzieci. W Płocku wznowił działalność stołówki, otworzył kuchnię wydającą 500 posiłków dziennie najbardziej potrzebującym.W 1931 r. został prezesem Towarzystwa Dobroczynności w Płocku, a w 1932 r. płockiego oddział Caritas, rozszerzając jego działalności na teren całej diecezji. Efektem tych działań była likwidacja zjawiska żebractwa w mieście. Założył także Stowarzyszenie Pań Miłosierdzia.
Posługa kapłańska Leona Wetmańskiego ściśle związana była z osobą arcybiskupa Antoniego Juliana Nowowiejskiego. Z jego rąk przyjął święcenia kapłańskie (1912), a 16 lat później nominację na biskupa pomocniczego diecezji płockiej (1928). Razem też zostali wywiezieni w 1940 r. przez Niemców – najpierw do Słupna, potem, w 1941 roku do obozu zagłady w Działdowie, gdzie biskup Wetmański zginął 10 października 1941 r. Razem też zostali beatyfikowani przez papieża Jana Pawła II w gronie 108 męczenników (1999).
Źródło:
Andrzej Jerzy Papierowski, Jerzy Stefański, Płocczanie znani i nieznani, Książnica Płocka 2002
https://www.wsdplock.pl/patroni/
zdj. NAC (domena publiczna) oraz własne
Projekt jest realizowany w ramach programu 2.1 E-usługi, Poddziałanie 2.1.1 E-usługi dla Mazowsza, typ projektów Informatyzacja bibliotek, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2014-2020.