Ostatnia w tym roku Kuchnia Literacka Książnicy Płockiej jak zawsze pełna była humoru, garści ciekawostek, szczypty kontrowersji i kociołka inspiracji. Buraki zaś odmieniane przez wszystkie przypadki.
Pod hasłem „Burak a sprawa polska, czyli ćwikiełki dobrze i źle chędożone…” dyskusja toczyła się m.in. wokół różnic między burakiem a buractwem. Zaczęło się od kulinarnych przemyśleń imć Mikołaja Reja, który pisał: „ćwikiełki w piec namotawszy a dobrze przypiekłszy, nadobnie ochędożyć, w talerzyki nakrajać”, potem zaś aktorki Teatrum Remedium zaserwowały mniej lub bardziej poważne rozważania o tym, czy Światowy Dzień Buraka (przypada 24 listopada) to święto beznadziejne. Nie brakowało też dysput o burakach wokół nas, które „nawet w rodzinie się zdarzają, powodując mało przyjemną a przewlekłą niestrawność psychiczno-gastryczną”.
Ten brawurowy scenariusz jak zawsze wyszedł spod pióra Ewy Lilianny Matusiak, nad całością przedstawienia czuwał Henryk Jóźwiak a na scenie zaprezentowały się, w buraczkowych strojach, panie Grażyna Baran, Wanda Drzewoszewska, Jolanta Jakacka, Agnieszka Jankowska, Bożena Jasińska, Krystyna Kłak i Zenobia Skutnik. W buraczkowym było im bardzo do twarzy. W buraczkach zresztą też, o czym możecie się przekonać przeglądając galerię zdjęć.
Ucztę duchową dopełnił poczęstunek, tym razem Kuchnia serwowała m.in. buraczane powidła, pesto z buraka, buraczki hrabiego Tyszkiewicza w sosie chrzanowym. Do zobaczenia był burak biało-czerwony.
Spójrzcie na ekran, na którym wyświetla się napis – smacznego buraczanego, bo „świeża roślina z korzeniem i łodygami spożywana z octem zwiększa apetyt na jedzenie, hamuje pragnienie, tłumi cholerę w żołądku”.
Projekt jest realizowany w ramach programu 2.1 E-usługi, Poddziałanie 2.1.1 E-usługi dla Mazowsza, typ projektów Informatyzacja bibliotek, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2014-2020.
