Wakacje wśród zielonych liści

Przez ostatni tydzień miło spędzaliśmy czas wśród zielonych liści. Podczas zajęć edukacyjno-ruchowych w filii nr 10 odkrywaliśmy fascynujący świat przyrody i świetnie się przy tym bawiliśmy: słuchaliśmy ciekawych opowieści, tworzyliśmy kreatywne prace plastyczne, poznawaliśmy się podczas gier integracyjnych, dużo rozmawialiśmy i oczywiście (pamiętając, że śmiech to zdrowie :)) uśmiechaliśmy się – do siebie, do świata, do słońca i drzew.

Zanim przystąpiliśmy do pracy nad różnymi projektami, musieliśmy się poznać. A jak lepiej to zrobić niż wspólnie się bawiąc? 😉 Byliśmy więc ogrodnikami pilnującymi swoich roślin, wymyślaliśmy zadania dla uczestników, którzy „tak jak my lubią/nie lubią”, zachęcaliśmy do pracowania nad refleksem w czasie gry „Kluczowe przeżycie”, w małych grupach ścigaliśmy się, kto z nas szybciej narysuje całe drzewo (nie było to takie proste, narysowanie każdego elementu, wiązało się z wyrzuceniem odpowiedniej liczby oczek na kościach do gry). Zapamiętywaliśmy swoje imiona, poznawaliśmy pasje, pomagaliśmy sobie w czasie różnych wyzwań. W końcu na tym polega owocna współpraca!

Przez tydzień udało nam się stworzyć projekt wymarzonego osiedla – wcześniej szare i smutne, dzięki nam stało się słoneczne, kolorowe, pełne drzew i kwiatów, – każdy tchnął w ten wymyślony świat cząstkę siebie i dodał znaczący element. Sadziliśmy także własne drzewa, to nic, że na kartkach papieru! Każde z nich było magiczne i niezwykłe, ponieważ powstało dzięki naszym dłoniom – metaforycznie, ale i dosłownie. 🙂 Podstawę i konary stworzyliśmy z odrysowanej dłoni, dlatego próżno było szukać dwóch takich samych roślin. Drzewa były więc wysokie i niskie, niektóre z nich miały dziuple, na innych przysiadły ptaki, znalazło się nawet takie, pod którym schronienie znalazł spragniony cienia królik. Ponieważ ten tydzień spędzaliśmy wśród zielonych liści, nie mogło zabraknąć wspólnego spaceru, ale nie takiego normalnego, nie, nie – nas łączył wspólny cel! Zbieraliśmy dary natury, wszystko, co później przydało się do stworzenia „drzewka szczęścia”. Wśród skarbów znalazły się szyszki, gałązki, liście, kora, a nawet kamienie, dzięki którym nasze drzewko urosło do samego nieba! Jest to roślina magiczna – każdy jej listek to szczęście, ponieważ napisaliśmy na nim, co sprawia nam radość: książki, gra w Minecrafta, spędzanie czasu z rodziną, jedzenie placków, Pokemony – trochę się tego nazbierało 🙂

Bardzo podobała nam się opowieść o „Drzewie do samego nieba”, każdego dnia słuchaliśmy jej fragmentów, a później rozmawialiśmy – o roli roślin w życiu człowieka, o przyjaźni, samotności, tolerancji. Ta historia stała się okazją do wyrażenia naszych myśli i poznania zdania kolegów i koleżanek na różne tematy, podobnie jak krótkie opowiadania z książki „Raj na Ziemi, czyli rady nie od parady”. Po ich wysłuchaniu zastanawialiśmy się wspólnie jak chronić przyrodę, szanować zieleń i dobrze traktować zwierzęta.

Mogliśmy też pograć w piłkarzyki, twistera, porzucać piłką i trochę porozrabiać – w końcu są wakacje! A za rok? „Wakacje, znów będą wakacje (…) wakacje będą znów” i może wszyscy spotkamy się w filii nr 10? Czas pokaże… :)”